LWÓW – MIASTO OWIANE HISTORIĄ
LWÓW – MIASTO OWIANE HISTORIĄ
BIURO PODRÓŻY SZCZECIN
Lwów – miasto owiane historią – położone w zachodniej części Ukrainy. Lwów został założony w XIII wieku i od tamtej pory wielokrotnie zmieniało przynależność państwową, stanowiąc część Polski, Austro-Węgier i Związku Radzieckiego. Lwów – stolica Ukrainy, leży na Wyżynie Podolskiej, nad rzeką Pełtwią. Nad miastem wznosi się Wzgórze Zamkowe (409 m n. p. m.), z którego podziwiać można panoramę historycznego Starego Miasta wraz z zielonymi kopułami kościołów. W roku 1998 serce Lwowa zostało umieszczone na liście dziedzictwa narodowego UNESCO, dzięki doskonałemu połączeniu architektonicznych i artystycznych tradycji środkowo-wschodniej Europy z wpływami włoskimi i niemieckimi, a także wzajemnym uzupełnianiu się żyjących tu niegdyś rozmaitych grup etnicznych. Współcześnie Lwów stanowi ważny ośrodek kultury i nauki na Ukrainie. Działa tu m.in. Uniwersytet Lwowski (powstały w 1661 r.), Politechnika Lwowska (1884 r.), Lwowska Galeria Sztuki (1897 r.), Teatr Wielki (1900 r.) i Polski Teatr Ludowy (1958 r.). Miasto Lwów jest głównym ośrodkiem kultury i życia społecznego mniejszości polskiej na Ukrainie

Lwów – miasto owiane historią.
Cmentarz Łyczakowski we Lwowie.
Cmentarz Łyczakowski we Lwowie to nekropolia i galeria sztuki zarazem. Po wąskich alejkach można chodzić godzinami i podziwiać misternie rzeźbione grobowce. Rozłożyste korony wysokich drzew osłaniają mnie od słońca, po pniach drzew wije się bluszcz. Zielony kolor koi oczy. I nerwy, bo obok niektórych faktów, jakie zaistniały na Cmentarzu Łyczakowskim, trudno przejść spokojnie i obojętnie.
Koić nerwy trzeba, bo widząc piękne polskie groby często celowo dewastowane, piękne groby największych Polaków, koło których stoi lastrikowe szkaradzieństwo rodem z socrealizmu. Te nagrobki po prostu nie pasują do miejsca i ducha miejsca. Niestety jednak, biegu historii się nie zmieni. Cmentarz jest jak Lwów, który już przeminął wraz z wiatrami historii. Tu obok siebie leżą ci, którzy żyli w tym samym mieście. Najpierw pod zborami, a potem w wolnej Polsce – wolnej z naszego, polskiego punktu widzenia. Przechadzając się pomiędzy starymi nagrobkami zobaczymy, że narodowe mniejszości przeplatają się z polską większością, której przed wojną było twe Lwowie około 60%. Na Cmentarzu Łyczakowskim leżą prominenci dawnego Lwowa i to ich grobowce stanowią o jego unikalnym charakterze. Monumentalne kaplice grobowe jak choćby ta Baczewskich nie pozwalają przejść obojętnie, bez zwrócenia uwagi na finezyjne kształty, zdobienia i… ulotność niemalże. Ale kaplice to zaledwie część cmentarza, o wiele więcej tu pięknych rzeźb nagrobnych, które wydają się wręcz żywe, lecz chwilowo, na dosłownie moment zastygły w bezruchu. Kamienne postacie tak realistyczne, że można odnieść wrażenie, iż zastanawiają się and czymś z zamkniętymi oczami, a może jednak śpią? Człowiek zachowuje się delikatniej, ciszej bo przecież nie wypada budzić…
Źródło: https://www.osmol.pl/cmentarz-lyczakowski-spoczywa-polski-lwow/
Cmentarz obrońców Lwowa
Potocznie nazywany często Cmentarzem Orląt Lwowskich to, obok Cmentarza na Monte Cassino czy wojskowego cmentarza na Rossie w Wilnie, jeden z najważniejszych polskich cmentarzy znadujących się poza granicami. We Lwowie pochowano obrońców miasta w bitwie o Lwów oraz uczestników walk w Małopolsce Wschodniej podczas konfliktu Polsko-Ukraińskiego. W walkach uczestniczyło wielu uczniów szkół, którzy często nie mieli skończonych nawet 16 lat -stąd obrońców nazywami Orlętami Lwowskimi. Sam Cmentarz Orląt Lwowskich stanowi część Cmentarza Łyczakowskiego, przez wiele lat był zdewastowany a jego renowacja była blokowana z przyczyn politycznych.
Cmentarz Orląt Lwowskich.
Jest częścią Cmentarza Łyczakowskiego na terenie Lwowa, stanowiący jedną z największych nekropolii naszego narodu. Jest ogromną nekropolią z polskimi nagrobkami i świadectwem bohaterskiej walki. Ilość grobów i polskich nazwisk przyprawia o zawrót głowy. Cmentarz Łyczakowski został założony w 1786 roku na podstawie dekretu cesarza Józefa z 1783 roku. Głównym powodem jego powstania były kwestie higieniczne. Zdecydowano, że mniejsze cmentarze przykościelne zostaną zamknięte na rzecz dużo większej jednostki. Teren cmentarza był wielokrotnie powiększany, a rozbudowa rozpoczęła się od 1790 roku. W ciągu 200 lat istnienia tego miejsca pochowano około pół miliona osób. W przeważającej części spoczywają tam ciała Polaków, Ukraińców, Żydów. Najbardziej charakterystycznymi miejscami są: Kaplica Adamskich, Kaplica Barszczewskich, Kaplica Dunin Borkowskich, Kaplica Kisielków czy Kaplica Molendzińskich.
Istotnym elementem Cmentarza jest Kaplica Obrońców Lwowa. Poniżej Kaplicy znajdują się katakumby, gdzie spoczywa 72 bohaterów poległych w walkach o Lwów, których szczątki ekshumowano z różnych miejsc Lwowa, w których toczone były walki.
Po lewej stronie katakumb znajduje się Pomnik lotników amerykańskich (symboliczna mogiła członków VII eskadry im. Tadeusza Kościuszki, którzy na ochotnika zgłosili się aby walczyć razem z armią polską), przedstawiający lotnika z głową wzniesioną w górę. U góry znajdują się napisy w języku polskim i angielskim: Amerykanom Poległym w Obronie Polski w latach 1919-1920.
Po prawej stronie katakumb znajduje się Pomnik ku czci Francuzów, którzy polegli w obronie Polski. Pomnik przedstawia wykutego w kamieniu piechura francuskiego, opartego o karabin. Na płycie umieszczono napisy w języku polskim i francuskim: Bohaterskim Francuzom Poległym i Zmarłym w Obronie Rzeczpospolitej Polskiej.
Poniżej katakumb znajdują się groby dowódców i głównych działaczy walczących w obronie Ojczyzny. W walkach o Lwów jak również po ich zakończeniu mniejszość ukraińska nigdy nie mogła pogodzić się z faktem, że tylu obcokrajowców stanęło po stronie ludności polskiej, walczącej w obronie naszego kraju. W 1925 roku ekshumowano zwłoki jednego z żołnierzy (musiał być to całkowicie nieznany bohater), którzy spoczywali na Cmentarzu Orląt Lwowskich i przewieziono uroczyście do Warszawy, gdzie zwłoki spoczęły w Grobie Nieznanego Żołnierza.
W czasie gdy Lwów zajęty był przez Armię Czerwoną, Cmentarz Orląt był regularnie niszczony, gdyż myślano, że w ten sposób, zniszczy się pamięć o ludziach tam poległych. Niestety pomimo dewastacji przy użyciu czołgów i maszyn budowlanych (co ciekawe Łuk Chwały oparł się tym próbom) cmentarz ten udało się odbudować i odrestaurować.


